Do zakochania jeden krok , głoszą słowa znanej polskiej piosenki. Niestety do zdrowia i sprawności fizycznej jeden krok to jeszcze za mało. Badania przeprowadzone przez Global Corporate Challenge dowodzą, że pozytywny wpływ na nasze zdrowie, funkcjonowanie całego organizmu, obniżenie ciśnienia krwi oraz modelowanie sylwetki, ma spacer na dystansie 8 kilometrów, co przelicza się na 10 000 kroków. Czy to dużo? Jest to z pewnością kwestia sporna.

Jeśli jednak idzie o nasze zdrowie i samopoczucie, nawet 10 000 kroków nie wydaje się ceną zbyt wygórowaną, zwłaszcza dla tych, którzy po prostu lubią spacery. Jeśli dodać do tego kontakt z naturą lub doborowe towarzystwo podczas marszu, wydaje się, że 10 000 kroków może stać się nie tylko przykrym obowiązkiem, ale codzienną przyjemnością. Spacer może przynieść bardzo wiele korzyści.
Table of Contents
TogglePo pierwsze – zdrowie!
Dowiedziono, że spacer, zapobiega chorobom takim jak miażdżyca, zawał serca, nadciśnienie tętnicze, bóle kręgosłupa, migreny i wiele innych. Ponadto wpływa również na kondycję psychiczną, redukując stres i dotleniając mózg.
Po drugie – ruch!
Każdy spacer jest jakąś formą aktywności fizycznej. Niezależnie od tego, czy jest to bardziej chód sportowy, spacer z kijami, czy raczej monotonne, jednostajne, powolne dreptanie z nogi na nogę, z „głową w chmurach”, ma on nieocenioną zaletę. Jest formą dobrą dla każdego, bez względu na wiek, czy kondycję fizyczną. Sami wybieramy dystans, tempo, miejsce. Spacery mogą być doskonałym rozpoczęciem jakiejkolwiek aktywności fizycznej, nawet dla osób starszych, chorych, czy bardzo otyłych, dla których inne formy ćwiczeń są niedostępne. Podczas spaceru spalana jest tkanka tłuszczowa. Godzina marszu to od 200-300 spalonych kalorii!
Po trzecie – świeże powietrze!
Zaletą spaceru jest to, że zazwyczaj odbywa się on na świeżym powietrzu. To bardzo ważne, byśmy prócz codziennej porcji pokarmu i ruchu, dostali codzienną dawkę tlenu. Na co dzień przebywamy zbyt wiele w dusznych, niewietrzonych pomieszczeniach. Warto wiedzieć, że tlen doskonale wpływa na stan i koloryt cery. Spacer ma zbawienny wpływ również, gdy chodzi o nasz układ oddechowy, układ krążenia i układ nerwowy.
Po czwarte – natura!
Kontakt z naturą to to, czego w dzisiejszym zagonionym świecie bardzo nam brakuje, dlatego warto wybierać na spacery miejsca, gdzie możemy nadrobić zaległości w tym temacie. Może to być park, las lub inne przyjemne miejsce w okolicy. Warto pamiętać, że spacer sprawdza się o każdej porze roku, co więcej, w każdym czasie ma swój niepowtarzalny urok. Nie warto rezygnować ze spaceru, nawet wtedy, gdy temperatura spada poniżej zera lub gdy z nieba pada deszcz. Codzienny spacer ma nieoceniony wpływ także na odporność organizmu.
Po piąte – ja i inni!
Spacer jest świetnym sposobem na spędzenie czasu z rodziną, czy przyjaciółmi, ale również na samotne przemyślenia. Podczas ruchu na świeżym powietrzu wiele spraw można zobaczyć w zupełnie innym świetle i z całkiem odmiennej perspektywy. Podczas spacerów w naszym organizmie wydzielają się endorfiny – hormony szczęścia, spada poziom hormonu stresu, poprawia się nastrój i samopoczucie. Spacer to doskonała okazja by popatrzeć na innych i na siebie z uśmiechem i życzliwością.
Nie ma wątpliwości co do tego, że spacer jest dobry zawsze, wszędzie i dla każdego. Wszystkim, którzy mimo to sądzą, że 10 000 kroków to zbyt wiele, polecam pomyślenie o tym, że może to być najważniejsze 10 000 kroków w naszym życiu.