Gonitwa za pracą i zyskiem. Znane nam bardzo dobrze hasła : „by starczyło do pierwszego”, „aby było co do garnka włożyć” – to codzienność wielu Polaków. Zabieganie, przepracowanie, presja czasu, szefa, opinii czy grupy społecznej. Już wiesz czym to skutkuje? Tak! Stresem, i to często bardzo dużym stresem.
Najnowsze badania rynku pracy w Polsce dowodzą, że do zielonej wyspy nam daleko. Plasujemy się na ostatnich miejscach w Europie co do jakości pracy, poszanowania pracownika, jego wynagrodzenia. Niestety ma to swoje odzwierciedlenie na zdrowiu psycho-fizycznym polaków. Jednym z bardzo szkodliwych symptomów stresu jest pojawienie się właśnie głodu emocjonalnego. Nie ma on nic wspólnego z naturalnym zapotrzebowaniem organizmu na kalorie.
Jest jasne: Spożywanie pokarmu to dawka pozytywnych, przyjemnych i relaksujących odczuć i komfortu. Właśnie dlatego w trudnym momentach życiowych część z nas otwiera lodówkę czy parkuje pod fast-foodem. Pragniemy choć na kilka chwil oderwać się od codziennej, często trudnej rzeczywistości i poczuć się dobrze, przyjemnie i komfortowo. Bardzo szybko staje się to metodą na kojenie problemów emocjonalnych, nawykiem który dając nam chwile wytchnienia, czyni niewyobrażalną szkodę naszemu ciału.
Jedzenie emocjonalne staje się wcześniej czy później nałogiem, tęsknimy za tymi chwilami rozkoszy w ustach pochłaniając tysiące kalorii nawet gdy po godzinie będą nas dręczyć wyrzuty sumienia. Nasze mózg będzie domagał się tych doznań, przecież są przyjemne i dają tak potrzebne ukojenie. Właśnie w tym momencie poczujemy głód emocjonalny.
Table of Contents
ToggleJak odróżnić głód fizyczny od głodu emocjonalnego?
Głód fizyczny
- jego narastanie odczuwamy powoli
- pojawia się poniżej mostka( np. poprzez burczenie w żołądku)
- daje o sobie znać kilka godzin po posiłku
- ustępuje po najedzeniu się
- sprawia, że jedzenie wiąże się z uczuciem zadowolenia
Głód emocjonalny
- pojawia się nagle
- odczuwany jest w ustach
- jest związany jest konkretnymi produktami – „mam na to ochotę”
- zaspokojenie takiego głodu staje się pilnym priorytetem
- niezwiązany z innymi posiłkami może pojawić się tuż po obiedzie
- nie ustępuje mimo sytości czy właśnie zjedzonego sutego obiadu
- jedzenie wiąże się z poczuciem winy, wstydu, strachu , bądź straty….
- po zjedzeniu odczuwamy wyrzuty mniejsze lub większe wyrzuty sumienia
Psychodietetyka
Psychodietetyka – jest obszarem wiedzy nie tylko medycznej ale różnych dziedzin, dotyczący procesów psychofizjologicznych jakie zachodzą w ciele ludzkim. Procesy te w połączeniu z czynnikami takimi jak:
- środowisko życia
- społeczeństwo i status w nim danej jednostki
mogą stanowić o rozwoju nadwagi i otyłości.
Psychodietetyk – jest to specjalista (ale nie lekarz), który pomaga pacjentowi zagrożonemu otyłością w osiągnięciu wytyczonych wspólnie celów np:
- zmianie nawyków żywieniowych
- redukcji zbędnych kilogramów,
- pracę nad motywacją i obrazem ciała,
- stałością wysiłku fizycznego.
Zdaniem psychodietetyka jest właśnie udzielanie wsparcia, rozpoznanie przyczyn i mechanizmów objadania się oraz edukację.