Włosy są ważnym elementem kobiecej urody. Zdrowe, piękne i zadbane to efekt zbilansowanej diety oraz właściwej pielęgnacji. Warto pamiętać, że codziennie każdy z nas traci około 50 włosów. Jeśli ich kondycja nie jest dobra, liczba ta jest znacznie większa. O czym zatem warto pamiętać pielęgnując włosy, by były zdrowe, gładkie i lśniące? Trzeba wiedzieć, że włos zbudowany jest z łusek. Zdrowe włosy mają łuski zamknięte, przylegające do niego. Zniszczone natomiast mają łuski otwarte, co powoduje nadmierne usuwanie witamin i wody.
Nieprawidłowe nawilżenie oraz brak witamin to bezpośrednie przyczyny złego stanów naszych włosów. Co może go spowodować? Powodów jest bardzo wiele. Najpoważniejsze to oczywiście choroby i zły stan fizyczny organizmu. Poza tym za słabą kondycję włosów może odpowiadać niewłaściwa, zbyt uboga bądź jednostajna dieta. Inna przyczyna to zbyt częste mycie włosów. Okazuje się, że ta czynność, gdy jest wykonywana codziennie, zakłóca wydzielanie sebum, co powoduje łamliwość i przesuszenie włosów. By zachować skórę głowy w dobrej formie zaleca się mycie co dwa, trzy dni.
Kolejną przyczyną złego stanu włosów są mechaniczne uszkodzenia poprzez związywanie ich zawsze w ten sam sposób cienką gumką. Warto zatem zmieniać fryzury, aby nie narażać na zniszczenia zawsze tej samej partii włosów. Uszkodzić włosy łatwo także przy rozczesywaniu, zwłaszcza mokrych, poplątanych kosmyków. Korzystnie wpływa użycie odżywki, ułatwiającej rozczesywanie oraz rozczesywanie włosów nie od ich nasady, ale od środka. Wrogiem włosów jest także suszarka i prostownica. Zrezygnowanie z nich może okazać się trudne lub nawet niemożliwe. Można jednak zniwelować ich szkodliwe działanie, pamiętając, by nie suszyć nigdy mokrych włosów. Najlepiej zrobić to 20 minut po ich umyciu. Prostując włosy trzeba pamiętać o preparatach ochronnych.
Pomocne może okazać się także masowanie skóry głowy podczas mycia włosów. Powoduje ono ukrwienie cebulek i stymulację włosów do wzrostu. Na włosy niekorzystnie wpływa także lakier do włosów, a konkretnie polimer w nim zawarty. Chcąc cieszyć się zdrowymi włosami warto ograniczyć użycie tego kosmetyku do niezbędnego minimum. Ponadto istnieje szereg naturalnych preparatów, które doskonale poprawiają kondycję włosów. Są one łatwo dostępne, dużo tańsze od gotowych, profesjonalnych kosmetyków i bardzo skuteczne. Oto niektóre propozycje.
Maseczka ziołowa
Do sporządzenia maseczki potrzebujemy 1/3 oleju roślinnego, łyżeczkę rumianku, liść pokrzywy, liść brzozy, żółtko, łyżkę miodu, łyżkę soku z cytryny, 2-3 krople oleju rozmarynowego. Olej roślinny lekko podgrzewamy, następnie moczymy w nim łyżeczkę rumianku, liści pokrzywy i brzozy przez około 30 minut. Odcedzamy i dodajemy żółtko, po łyżeczce miodu i soku z cytryny, 2-3 krople oleju rozmarynowego. Mieszankę wcieramy w wilgotne włosy. Owijamy głowę folią, a potem ręcznikiem. Ciepło wzmacnia działanie odżywczego kompresu. Maseczka ma za zadanie nabłyszczyć oraz wzmocnić włosy.
Maseczka z oleju rycynowego i cytryny
Łyżkę ciepłego oleju rycynowego mieszamy z sokiem z cytryny. Taką mieszankę wmasowujemy w skórę głowy, a włosy czeszemy grzebieniem, by dobrze rozprowadzić na nich mieszankę. Następnie zakładamy na głowę czepek foliowy i owijamy głowę ręcznikiem zamoczonym w gorącej wodzie. Gdy ręcznik ostygnie, moczymy go ponownie. Po 20-30 minutach dokładnie myjemy włosy. Po użyciu maseczki włosy są nawilżone, łatwo się rozczesują i lśnią.
Maseczka piwna
1/4 szklanki piwa mieszamy z jajkiem. Powstałą papkę rozprowadzamy po umytych uprzednio włosach. Maskę dokładnie spłukujemy po 15 minutach. Maseczka jest w szczególności polecana do włosów słabych i łamliwych.
Maseczka łopianowa
Przygotowujemy pół szklanki mocnego naparu z łopianu. Przecedzamy go i mieszamy z połową szklanki piwa. Dodajemy sok z cytryny i kilka kropel witaminy A. Przygotowaną odżywkę nakładamy na umyte i wysuszone włosy. Głowę przykrywamy czepkiem foliowym. Maseczkę płuczemy po 3 godzinach. Maseczka doskonale nadaje się do włosów przetłuszczających się.
Maseczka z aloesem
Liście aloesu myjemy i miksujemy z ½ szklanki ciepłej przegotowanej wody. Dodajemy łyżkę miodu i mieszamy. Uzyskaną masę wcieramy w skórę głowy i w wilgotne włosy. Owijamy głowę czepkiem i ręcznikiem. Po 20-30 minutach myjemy włosy. Maseczka ma silne działanie odżywiające.
Maseczka oliwkowa:
5 łyżek oleju z oliwek oraz 2 jajka mieszamy dokładnie w mikserze. Maseczkę nakładamy na włosy, zakładamy czepek foliowy lub owijamy głowę folią. Po 15 minutach dokładnie zmywamy włosy wodą z szamponem. Maseczka przeznaczona jest do włosów suchych, cienkich i zniszczonych.
Maseczka miodowo – oliwkowa
2 łyżki stołowe miodu i 3 łyżki stołowe oliwy z oliwek mieszamy dokładnie w mikserze. Nakładamy maseczkę na włosy, owijamy głowę folią a następnie ręcznikiem. Maseczkę zmywamy po 15 minutach szamponem i dobrze spłukujemy włosy. Maseczka ma silne działanie odżywcze.
Maska z olejkiem rycynowym i naftą
Mieszamy 3 łyżki nafty kosmetycznej z łyżką oleju rycynowego i 3 łyżkami dowolnej odżywki do włosów. Powstałą papkę wcieramy w wilgotne włosy i pozostawiamy na co najmniej pół godziny . Zalecany czas to dwie godziny. Potem myjemy włosy szamponem, a do ostatniego płukania warto użyć wody z sokiem z cytryny. Maseczka jest doskonała do włosów bardzo zniszczonych.
Maseczka z olejku kokosowego
Odrobinę lekko podgrzanego olejku wcieramy w skórę głowy i nakładamy na całe włosy. Zawijamy folią i ręcznikiem, pozostawiamy na 1-2 godziny a nawet na całą noc. Potem dwukrotnie myjemy włosy szamponem. Maseczka przyspiesza wzrost nowych włosów.
Maseczka z siemienia lnianego
Gotujemy na małym ogniu łyżkę ziaren siemienia lnianego z dodatkiem wody. Przecedzamy wywar przez sito, a jeśli konsystencja będzie zbyt lepka i ciągnąca, dolewamy trochę wody. Nakładamy maseczkę na nieumyte włosy. Po kilku minutach spłukujemy i myjemy włosy delikatnym szamponem. Dzięki tej maseczce włosy będą miękkie w dotyku i łatwe w ułożeniu, przestaną odstawać, stroszyć się i puszyć. Maseczka ma właściwości wzmacniające.
Maseczka mleczna
Wcieramy we włosy 125 ml pełnego mleka za pomocą frotowej ściereczki. Po 15 minutach dokładnie spłukujemy wodą. Maseczka działa odżywczo. Ponadto wykazuje działanie przeciwłupieżowe, łagodzące i kojące.
Maseczka z kozieradki
Sproszkowaną kozieradkę mieszamy z wodą, tak by powstała pasta. Nakładamy ją na włosy i skórę głowy na około 1 godzinę, po czym myjemy włosy szamponem. Kozieradka działa oczyszczająco i regenerująco na włosy.
Maseczka miodowo-cynamonowa
Mieszamy odrobinę oliwy z oliwek z miodem i cynamonem. Maskę wmasowujemy w skórę głowy i włosy. Pozostawiamy na 15 minut, po czym zmywamy łagodnym szamponem. Zabieg powtarzamy 3-4 razy w tygodniu. Maska odżywia włosy i pobudza ukrwienie skóry głowy.
Maseczka z chrzanu
Ucieramy tyle korzenia chrzanu, by uzyskać 2-3 łyżki masy. Nakładamy ją na nawilżone włosy i lekko wcieramy w skórę. Maska polepsza ukrwienie i odżywienie cebulek włosowych. Przeciwdziała wypadaniu włosów. Nie wolno jej jednak stosować do włosów z łupieżem.
Maska z drożdży
Pół opakowania drożdży piekarskich podgrzewamy na małym ogniu z odrobiną mleka. Gdy powstanie papka, wmasowujemy ją w skórę głowy. Owijamy głowę folią i zostawiamy na 15 minut. Potem włosy dokładnie spłukujemy i myjemy szamponem. Maska ta wzmacnia osłabione cebulki włosowe.
Maseczka bananowa
Składniki niezbędne do wykonania maseczki to: 1 banan średniej wielkości, 2 łyżki stołowe jogurtu naturalnego, 2 łyżeczki oleju z pszenicy, 1/4 łyżeczki lecytyny, 1/8 łyżeczki miodu pszczelego, 2 łyżeczki skondensowanego mleka, 2–4 krople olejku ylang ylang. Lecytynę możemy zastąpić olejem sojowym a olejek ylang ylang olejem z awokado. Składniki mieszamy w mikserze do uzyskania jednolitej papki. Maseczkę nakładamy równomiernie na umyte uprzednio włosy, delikatnie wcieramy przez krótką chwilę, nakładamy folię lub czepek foliowy i okręcamy głowę ręcznikiem aby utrzymać ciepło. Maseczkę pozostawiamy na włosach przez minimum15 minut. Najlepsze efekty uzyskuje się przy utrzymaniu maseczki przez godzinę lub dłużej. Maseczkę zmywamy ciepłą wodą z dodatkiem niewielkiej ilości łagodnego szamponu.
1 thought on “Maseczki do włosów”
Nasze babcie nie miały kosmetyków ze sklepu, a ich włosy lśniły, wiec na to wygląda, że te domowe sposoby działały