Być młodym lub chociaż wyglądać młodo – to chyba skryte marzenia każdej z nas. By tak było najlepiej zadbać o siebie zawczasu i opóźnić procesy starzenia skóry jak najdłużej się da.
Cokolwiek jednak byśmy nie robiły z naszą twarzą, oznaki upływu czasu, wcześniej czy później staną się na niej widoczne. Zmarszczki, zwiotczenie, odwodnienie, utrata jędrności, szarość – to tylko niektóre problemy, z którymi borykają się panie po 50 roku życia. Jest wiele sposobów odmładzania, począwszy od kremów przeciwzmarszczkowych, a na chirurgicznym skalpelu skończywszy. Pośród nich są zbiegi z grupy pośrednich, czyli oddziałujących na głębokie warstwy skóry, ale stosunkowo mało inwazyjne. Zaliczyć do nich należy między innymi odmładzanie przy pomocy ultradźwięków oraz infuzję tlenową.
Warto wiedzieć, że by być piękna niekoniecznie trzeba poddawać się od razu operacji plastycznej
Pierwszy z nich staje się coraz popularniejszy wśród dojrzałych kobiet, pomimo swej nie najniższej ceny. Aplikowane punktowo ultradźwięki przenikają do głębokich warstw skóry i stymulują produkcję kolagenu. Zabieg wykonuje się na całej twarzy, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc najbardziej skłonnych do wiotczenia. U jednych są to powieki, u innych policzki, jeszcze u innych podbródek, czy też szyja. Zabieg uchodzi za dość nieprzyjemny. Aplikacja ultradźwięków jest porównywalna do ostrych ukłuć dość wrażliwej skóry twarzy. Efekt nie jest widoczny od razu. Na pełny obraz efektów zabiegu musimy poczekać około czterech miesięcy. Jego dużym minusem jest, wspomniana już cena. Za 20 minutowy zabieg w klinice kosmetycznej musimy zapłacić średnio 3 tysiące złotych.
Kolejny zabieg – infuzja tlenowa jest bardziej powierzchowny, ale równocześnie mniej bolesny. Efekty kuracji są widoczne właściwie natychmiast. Sam zabieg polega na wtłoczeniu w skórę serum na bazie kwasu hialuronowego, witamin oraz antyutleniaczy przy pomocy tlenu pod ciśnieniem. Zabiegowi towarzyszy czucie chłodu i lekkiego łaskotania, co doskonale relaksuje. Koszt zabiegu u specjalisty to kwota rzędu 500 złotych. Wybór oczywiście zależy od każdej z nas. Warto wiedzieć, że by być piękna niekoniecznie trzeba poddawać się od razu operacji plastycznej. Infuzja tlenowa oraz ultradźwięki są tego najlepszym dowodem.