Otyłość staje się coraz poważniejszym problemem cywilizacyjnym. Jednocześnie nie słabnie moda na stosowanie różnego rodzaju popularnych diet i walkę ze zbędnymi kilogramami. Choć wiele mówi się o tym, że jedynym racjonalnym sposobem odchudzania jest zbilansowana dieta oraz aktywność fizyczna, to wciąż podświadomie oczekujemy na cud – pastylkę, którą połkniemy i schudniemy, czy napój, po wypiciu którego staniemy się szczupli, zgrabni i zdrowi.
Dzieje się tak dlatego, że reguły nie lubimy sobie odmawiać tego, co smaczne. Nie mamy też ani czasu, ani wystarczającej chęci i mobilizacji do tego, by podjąć jakąkolwiek aktywność ruchową. Pokusa schudnięcia bez wyrzeczeń i wysiłku jest silna i sprawia, że rynek obfituje w różnego rodzaju „tabletki odchudzające”. Czy coś takiego w ogóle istnieje? Czy jest możliwe, by schudnąć po zażyciu pastylki? Temat jest niezwykle ciekawy i za całą pewnością warto mu się bliżej przyjrzeć. Czym tak naprawdę są tabletki na odchudzanie?
Table of Contents
ToggleTabletki z zieloną herbatą
Możemy pogrupować je w kilka kategorii produktów. Pierwsza z nich to tabletki z zieloną herbatą. Jak wiadomo zielona herbata, zawierająca polifenole rzeczywiście wspomaga redukcję tkanki tłuszczowej i wspomaga trawienie. Ponadto chroni nasz organizm przed wolnymi rodnikami i opóźnia procesy starzenia. Usprawnia pracę całego układu pokarmowego, układu krążenie oraz układu moczowego. Dzieje się tak z uwagi na właściwości oczyszczające zielonej herbaty. Pomaga ona usuwać toksyny.
Tabletki z octem jabłkowym
Druga grupa to tabletki z octem jabłkowym. Ten również poprawia metabolizm. Pomaga spalać tłuszcz oraz zawiera cenne pektyny, pomocne w obniżaniu cholesterolu.
Tabletki z zawartością rośliny o nazwie garcinia cambogia
Trzecie grupa tabletek to te, z zawartością rośliny o nazwie garcinia cambogia. Występuje ona w Indiach i Tajlandii. Jej głównym atutem jest to, że zmniejsza łaknienie oraz hamuje proces lipogenezy. Wspomaga szybsze spalanie tłuszczu oraz odkładanie mniejszych jego ilości w organizmie. Kolejna grupa to tabletki zawierające kofeinę z efedryną, których połączenie zmniejsza apetyt. Należy jednak stosować je bardzo ostrożnie, gdyż zestaw taki stosunkowo łatwo przedawkować.
Wśród innych składników dominujących w tabletkach na odchudzanie, znajdują się aminokwasy, L-karnityna, witaminy oraz chrom. Chrom uchodzi za preparat, który reguluje metabolizm białek , tłuszczów i węglowodanów, a ponadto wspomaga pracę trzustki, dzięki czemu zmniejsza łaknienie, zwłaszcza na cukry. L-karnityna wspomaga metabolizm tłuszczów, przyspiesza ich spalanie, a także odpowiada za transport kwasów tłuszczowych.
Aminokwasy mówiąc krótko odkwaszają i odtruwają organizm. Poza tym są niezbędne do prawidłowego działania hormonów i enzymów. Witaminy, zwłaszcza te z grupy B, również wspomagają metabolizm. Inne wpływają na uzupełnienie niedoborów, które mogą pojawiać się w przypadku stosowania diet eliminacyjnych.
Aby tabletki przyniosły oczekiwany efekt należy przestrzegać kilku podstawowych zasad.
Oto one:
- Tabletki zawsze należy traktować jako preparat WSPOMAGAJĄCY odchudzanie. Żadne tabletki nie zastąpią diety oraz ćwiczeń.
- Zażywanie tabletek zawsze powinno być skonsultowane z lekarzem lub dietetykiem – nigdy nie powinniśmy brać ich na własną rękę.
- Tabletki zawsze należy nabywać z pewnych źródeł. Nie warto zamawiać nieznanych produktów przez internet.
- Zakupione tabletki zawsze powinny być szczelnie zamknięte i posiadać ulotkę z niezbędnymi informacjami.
- Tabletek na odchudzanie nigdy nie powinny stosować dzieci, kobiety w ciąży, osoby chorujące na serce i nerki, chyba, że terapię taką wyraźnie zaleci lekarz.
To przykre, ale trzeba stwierdzić, że póki co „ tabletka cud”, nie istnieje. Więc być może, zamiast czekać z utęsknieniem aż takowa pojawi się na rynku, lub zamiast wypróbowywać wszystkie dostępne preparaty na własnej skórze, warto już dziś wziąć się do pracy, ograniczyć szkodliwe produkty, podjąć ćwiczenia i w końcu … zacząć chudnąć.
1 thought on “Tabletka na zbędne kilogramy”
Kiedyś popularny kabaret OTTO spiewał chcesz zeszczupleć nie żrej tyle. I koniec plus ruch na świeżym powietrzu albo jakieś systematyczne ćwiczenia i efekty widać. Najlepsza rada jaką mam.